Podsumowanie 9 kolejki. Zwycięska seria Nogatu trwa nadal!

Podsumowanie 9 kolejki. Zwycięska seria Nogatu trwa nadal!

W ubiegły weekend została rozegrana 9 kolejka rozgrywek malborskiej grupy VII B-klasy. Każdy z 6 meczów zakończył się zwycięstwem gospodarzy. Łącznie zdobyto 35 bramek (śr. 5,83 bramki na mecz).

Do zdecydowanie najciekawszego pojedynku doszło w Malborku, gdzie przewodzący tabeli Nogat podejmował wicelidera Powiśle Rakowiec. Licznie zgromadzenia kibice na stadionie przy ul. Portowej od pierwszej minuty spotkania oglądali bardzo ciekawe widowisko. Lepiej spotkanie zaczęła drużyna Gości, która w 7 min. wyszła na prowadzenie po bramce swojego najlepszego strzelca Krzysztofa Kuziora (12 bramka w sezonie). Napastnik Powiśla pewnie wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Tomaszu Wiśniewskim. Po stracie bramki drużyna Nogatu przejęła zdecydowaną inicjatywę, raz po raz atakując bramkę Powiśla. W 37 min. po precyzyjnie wykonanym rzucie rożnym przez Artura Daleckiego drużyna gospodarzy zdobyła bramkę. Strzelcem był najlepszy obecnie snajper Nogatu – Grzegorz Kulik (8 bramka w sezonie). Wynik remisowy utrzymał się do przerwy. Do zmianie stron wyraźnie bardziej skoncentrowana wyszła malborska drużyna. Na efekty nie trzeba było długo czekać. W 48 min. po akcji Grzegorza Kulika prawą stroną boiska, drugą bramkę dla Nogatu zdobył Bartosz Kwiatkowski. Po zdobyciu bramki drużyna Nogatu cofnęła się do defensywy, wyprowadzając groźne kontry. Drużyna Powiśla w 85 min. miała 100 procentową sytuację na zdobycie wyrównującej bramki. Niemniej jednak, piłka po strzale zawodnika z Rakowca z około 8 metrów o centymetry minęła prawy słupek bramki Nogatu. Do 90 min. wynik nie uległ zmianie i to piłkarze z Malborka mogli cieszyć się z kolejnego zwycięstwa.

Po zwycięstwie drużyna Nogatu umocniła się na pozycji lidera rozgrywek (23 pkt.) i wyprzedza obecnie Powiśle Rakowiec i Olimpię Sztum o 4 punkty, przy czym drużyna ze Sztumu rozegrała jedno spotkanie mniej. W chwili obecnej malborżanie są jedyną drużyną bez porażki w obecnych rozgrywkach (bilans 7-2-0).

Pozostałe drużyny z powiatu malborskiego rywalizowały ze zmiennym szczęściem.

Drużyna Realu Myszewo przerwała passę 4 meczów bez zwycięstwa i pokonała zdecydowanie outsidera rozgrywek – Błyskawicę Postolin 6:1. Co prawda, po 45 min. spotkania zanosiło się na nie lada sensację gdyż myszewianie remisowali 1:1. Niemniej jednak, po zmianie stron zdołali za implikować rywalowi 5 bramek. Bramki dla gospodarzy zdobyli Daniel Gogola (14 min., 71 min.), Daniel Skoneczny (51 min.), Piotr Lauryn (77 min.) oraz Kacper Cira (78 min.). Dzięki zwycięstwu Real awansował na 6 miejsce w tabeli. Do liderującego Nogatu traci 13 punktów.

Piłkarze Juranda Lasowice Wlk. ulegli 0:1 na wyjeździe drużynie Tęczy Szropy. Bramkę na wagę 3 punktów zdobył w 63 min. Damian Bielecki. Dla drużyny z Lasowic była to trzecia porażka z rzędu i 4 kolejny mecz bez wygranej. Obecnie spadkowicz z A-klasy zajmuje 10 miejsce w tabeli. Szansę na przełamanie złej passy piłkarze trenera Pawła Jabłońskiego będą mieli w najbliższą sobotę kiedy to podejmą drużynę GKS Gardeja.

W zdecydowanie gorszych nastrojach po meczu z Centrum Pelplin byli piłkarze Skry Kończewice. Nie dosyć, że przez 90 min. Skra rozgrywała mecz w osłabieniu (trener Tomasz Chomicz miał do dyspozycji jednie 10 zawodników), to jeszcze straciła 8 bramek, ostatecznie przegrywając mecz aż 3:8. Bramki dla Skry zdobyli Michał Ochmiński (32 min.), Krzysztof Jarosz (40 min.) oraz najlepszy strzelec drużyny Jacek Szinrock (65 min., 9 bramka w sezonie). Drużyna Skry notuje obecnie jedną z najgorszych serii w historii klubu – 5 porażek z rzędu. Do niechlubnego rekordu z sezonu 2015/2016 drużynie z Kończewic brakuje jeszcze 2 porażek. Seria ta decydowanie nie sprzyja atmosferze w drużynie, tym bardziej, że po 4 kolejce obecnego sezonu Skra zajmowała 2 miejsce w tabeli, wyprzedzając m.in. drużynę Nogatu Malbork.

Bardzo dobre spotkanie obejrzeli kibice KS Czernin, w którym to drużyna z Czernina podejmowała na własnym boisku Bałtyk Sztutowo. O tym, że drużyna Gospodarzy jest bardzo groźna na własnym boisku, przekonała się m.in. drużyna Ruchu Gościszewo. W poprzednim sezonie miejscowi przerwali fenomenalną serię 15 zwycięstwa z rzędu drużyny z Gościszewa remisując 2:2. W niedzielę Piłkarze KS Czernin pokonali faworyzowany Bałtyk 4:3 po 3 bramkach Sebastiana Zielińskiego (55 min., 66 min., 90+2 min.). Dla 37-letniego snajpera z Czernina były to odpowiednio 10,11 oraz 12 bramka w sezonie. Tym wyczynem Sebastian Zieliński dołączył do Krzysztofa Kuziora i obecnie przewodzi w klasyfikacji na najlepszego strzelca rozgrywek.

Komplet wyników 9 kolejki.

Tęcza Szropy

1 - 0

Jurand Lasowice

Nogat Malbork

2 - 1

Powiśle Pawlice-Rakowiec

Centrum Pelplin

8 - 3

Skra Kończewice

KS Czernin

4 - 3

Bałtyk Sztutowo

Real Myszewo

6 - 1

Błyskawica Postolin

Olimpia Sztum

5 - 1

GKS Gardeja

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości